wtorek, 30 czerwca 2015

NIVEA odżywka nadająca blask i objętość

Dzisiaj kilka słów o kolejnym kosmetyku do pielęgnacji włosów, mowa o odżywce  NIVEA 
volume diamond. 
Odżywka jest przeznaczona do włosów cienkich lub  z tendencją do przetłuszczania.
Zawiera diamentowy pył oraz płynną keratynę.






OPIS PRODUCENTA:

Odżywka DIAMOND VOLUME z diamentowym pyłem:
  • nadaje włosom blask i jednocześnie sprawia, że włosy są pełne objętości
  • ułatwia rozczesywanie
  • nie obciąża włosów pozostawiając je miękkie i gładkie w dotyku
Sposób użycia:

Po umyciu włosów szamponem delikatnie wmasuj odżywkę w mokre włosy. Następnie dokładnie spłucz.

Składniki: Aqua, Stearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Dimethicone, Stearamidopropyl Dimethylamine, Diamond Powder, Hydrolyzed Keratin, Silicone Quaternium-18, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Lactic Acid, Coco Betaine, Trideceth-6, Sodium Chloride, Trideceth-12, C12-15 Pareth-3, Cocamidopropyl Betaine, Citric Acid, Phenoxyethanol, Potassium Sorbate, Ethylhexylglycerin, 
Linalool, Limonene, Parfum.



MOJA OPINIA:

Niewątpliwie minusem tej odżywki jest fakt, iż posiada w swoim składzie alkohol.
Odżywka zamknięta jest w plastikowym opakowaniu. Plastik użyty do wykonania opakowania jest twardy, przez co mając mokre ręce ciężko jest wycisnąć z tubki odżywkę. 
Produkt ma kolor perłowej bieli, delikatny perfumowany zapach. Pojemność 200 ml.
Nakładam ją na włosy zgodnie z zaleceniem producenta. Po spłukaniu odżywki wodą włosy są miękkie i gładkie. Odżywka ułatwia rozczesywanie, nadaje lekką objętość - więc zapewnienia producenta w tym wypadku sprawdzają się.
Odżywka u mnie sprawdza się rewelacyjnie i gdyby nie ten alkohol w składzie oceniłabym ją bardzo dobrze.




poniedziałek, 29 czerwca 2015

LUKSJA REVIVE - żel pod prysznic

Witajcie po weekendzie. Dzisiaj mam dla Was recenzję żelu pod prysznic Luksja.
Żel otrzymałam do testów zgłaszając się na portalu wizaz.pl.
Do wyboru dostępne były dwa zapachy: granat & marakuja oraz z masłem shea.
Mój wybór padł na granat i marakuję, ponieważ bardziej preferuję owocowe kosmetyki.




Opis producenta:

Jest to soczyście energetyczny żel pod prysznic, który pielęgnuje, nawilża i wygładza 
skórę już w momencie mycia. Luksja Revive zawiera naturalne ekstrakty z owoców 
granatu i marakui. Właściwości nawilżające produktu zostały potwierdzone 
w badaniach laboratoryjnych. Produkt testowany dermatologicznie.

MOJA OPINIA:

Żel jest bardzo wydajny, dobrze się pieni. Przyjemnie nawilża skórę, kąpiel z tym żelem to 
czysta przyjemność. Zapach jest orzeźwiający, czuć go nawet nie otwierając opakowania.
Zapach również przypadł do gustu moim dzieciom ( 6 i 3 lata) i same chętnie używają go 
do kąpieli. Wiem, że mamy często boją się używać kosmetyków nieprzeznaczonych dla dzieci. 
Tutaj nie ma żadnych obaw, choć każda skóra dziecka jest inna należy podchodzić do tej kwestii
indywidualnie. To Ty droga Mamo decydujesz :) Moich dzieci ten produkt nie uczulił ani nie podrażnił. Podczas używania go przez dzieci nie zauważyłam na ich ciele żadnej wysypki 
czy zaczerwienienia. 





czwartek, 25 czerwca 2015

Błyskawiczna odżywka MARION

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją błyskawicznej odżywki bez spłukiwania MARION. 




Opis producenta:

BŁYSKAWICZNA ODŻYWKA DO WŁOSÓW SUCHYCH, MATOWYCH, ZNISZCZONYCH.
Specjalnie opracowana dwufazowa formuła daje efekt odpowiednio nawilżonych i zregenerowanych włosów. Zawiera składniki pochodzące z upraw ekologicznych, potwierdzonych certyfikatem Ecocert:
olej arganowy, ekstrakty z hibiskusa i bławatka, które:
  • zapewniają optymalny poziom nawilżenia włosów, chroniąc je przed utratą wilgoci
  • regenerują i odbudowują strukturę włosów
  • nadają włosom miękkość i blask
  • ułatwiają rozczesywanie i układanie włosów zapobiegając ich elektryzowaniu
Odżywka zawiera proteiny jedwabiu oraz prowitaminę B5, które chronią włosy przed działaniem 
szkodliwych czynników zewnętrznych, wygładzają strukturę włosów, zapewniając im zdrowy wygląd 
i jedwabisty połysk.

Sposób użycia:

Przed użyciem wstrząsnąć. Rozpylić na umyte, suche lub wilgotne włosy, następnie dokładnie rozczesać. NIE SPŁUKIWAĆ!
W przypadku kontaktu z oczami, przemyć je dużą ilością wody.

MOJA OPINIA:

Odżywka ma bardzo przyjemny, delikatny zapach. Zanim nie przeczytałam opisu zapach ten przypominał mi zapach kokosu. Zamknięta jest  w plastikowej buteleczce z atomizerem.
 Odżywka ta doskonale ułatwia rozczesywanie włosów. 
Czasami moje włosy po wieczornym myciu rano były poplątane , po użyciu odżywki nie było problemu z ich rozczesaniem. A dodam, że włosy mam dość długie bo sięgają mi do połowy pleców. Włosy po użyciu odżywki MARION są miękkie i przyjemne w dotyku. Nie obciąża włosów, pod warunkiem, że spryskamy nią włosy od połowy długości po końcówki. Użyta u nasady włosów spowoduje ich przeciążenie. Tak jak zapewnia producent włosy po zastosowaniu odżywki nie elektryzują się. Kto ma długie włosy ten wie, że ujarzmienie naelektryzowanych pasm może być uciążliwe. Mi ta odżywka bardzo przypadła do gustu, używam jej codziennie a zużyłam od ponad miesiąca 1/3 buteleczki. Pojemność 150 ml. Cena ok. 7 zł. Naprawdę warta wypróbowania :)



środa, 24 czerwca 2015

Krem arganowy na dzień i na noc ZIAJA

Dzisiaj przychodzę do Was z postem o arganowym kremie na dzień i na noc z ZIAJI.
Jakiś czas temu zakupiłam go w drogerii SEKRET URODY.

Opis producenta:

Łagodząco-ochronny krem z naturalnym olejem arganowym. Wspomaga procesy ochronne skóry. 
Poprawia gładkość, nawilżenie i elastyczność naskórka. Zmniejsza zmarszczki oraz zapobiega ich powstawaniu. Działa kojąco na podrażnienia. Skuteczna pielęgnacja już po pierwszej aplikacji 
(wynik potwierdzony badaniami in-vivo). Wzrost nawilżenia skóry o 49%.

Sposób użycia:

Krem nanieść na skórę twarzy, następnie delikatnie wklepać.





MOJA OPINIA:

Konsystencja kremu jest dość gęsta, zbita. Zapach delikatny, nie duszący. Krem przeznaczony jest do skóry bardzo suchej i podrażnionej. Czasami miewam takie okresy, że moja skóra jest przesuszona, staram się ją zregenerować i ten krem doskonale sobie z tym radzi. Krem , który ja posiadam ma pojemność 75 ml, są też opakowania o pojemności 50 ml. Za większe opakowanie kremu zapłaciłam niespełna 11 złotych. Cena bardzo przyzwoita jak za taką pojemność. 
Stosuję go codziennie wieczorem. Ze względu na zawartość oleju arganowego jest on lekko tłusty. Mimo, że jest to krem również do stosowania na dzień ja odradzałabym stosowanie go na dzień. Z tego względu, iż buzia się po nim świeci. Nie polecę go również do stosowania jako bazę pod makijaż. Mimo, że świetnie nawilża ( tu duży plus ) po nałożeniu podkładu na buzię skóra się lekko świeci. Jeśli ktoś lubi taki efekt spokojnie może użyć tego kremu jako bazę. Rozprowadza się go bardzo przyjemnie, bardzo dobrze nawilża. Posiada naturalne pH. Preparat testowany dermatologicznie i alergologicznie. Mimo, że w składzie ma parafinę nie zapchał mnie ani nie uczulił.


środa, 17 czerwca 2015

Seria antycellulitowych kosmetyków od LIRENE

Witajcie!
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić swoją pierwszą recenzję. Mowa o nowej serii kosmetyków antycellulitowych od Lirene. Kosmetyki te dostałam do testów na portalu wizaz.pl. Była to moja druga udana akcja na tym portalu i mam nadzieję, że nie ostatnia.
          

A teraz przedstawię Wam po kolei całą serię antycellulitową.
  1. wygładzająca eksfoliacja - jest to antycellulitowe serum o działaniu złuszczającym, zawiera 5 % kwasu migdałowego. Producent obiecuje efekty redukcji cellulitu już po 1 tygodniu stosowania. Aplikować wieczorem na oczyszczoną skórę objętą cellulitem.
2. antycellulitowa mezoterapia, remodelator sylwetki. 
Opis producenta: Absolutny przełom w walce z cellulitem. Składnik aktywny Cellu Out aktywuje proces spalania tkanki tłuszczowej. Cellu Out został stworzony w odpowiedzi na najnowsze badania nad adipocytami - komórkami znajdującymi się w skórze, które magazynują tłuszcz. Jego rewolucyjne działanie polega na przekształceniu nieaktywnych adipocytów białych w aktywne adipocyty beżowe, spalające tłuszcz.
Stosowanie: Aplikować codziennie rano i wieczorem. Rozprowadzić na skórze ze szczególnym uwzględnieniem miejsc z nadmiarem tkanki tłuszczowej.

3. terapia antycellulitowa 14 dni domowa kriolipoza. Terapia ta obejmuje 2 kosmetyki: jest to żel chłodzący na dzień oraz żel rozgrzewający na noc.Kosmetyki te są oznaczone na opakowaniu jako krok 1 i krok 2. Krok 1 ma niebieskie opakowanie, natomiast krok 2 różowe.


Kilka słów ode mnie na temat tych kosmetyków:
Ogólnie kosmetyki te bardzo przypadły mi do gustu. Po otwarciu opakowania otoczył mnie przepiękny, owocowy zapach. Mi osobiście ten zapach nie przeszkadza, mogłabym wąchać i wąchać te kosmetyki :). Na chwilę obecną testuję terapię antycellulitową 14 dni na dzień i na noc. Bardzo podoba mi się efekt chłodzenia - jest on delikatny aczkolwiek przyjemny. Żel na noc świetnie rozgrzewa skórę. Na pewno sięgnę po niego jeszcze zimą, bo cudownie grzeje :). Skóra po użyciu jest aksamitnie gładka, nawilżona i napięta. Trudno mi mówić tutaj o jakiś spektakularnych efektach tej kuracji, ponieważ zbyt krótko testuję te kosmetyki, by móc cokolwiek więcej napisać. Jednak na pewno podzielę się z Wami swoimi spostrzeżeniami po zużyciu wszystkich produktów.





Witam Was na swoim blogu. Chciałabym tu z Wami dzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat kosmetyków. Będę dla Was testować i recenzować kosmetyki.