czwartek, 22 października 2015

Inspiracja Calvin Klein Euphoria Woman

Perfumy... Któż ich nie lubi? Ja uwielbiam, przez moje ręce przewinęło się ich sporo, zazwyczaj są to perfumy średniej półki cenowej, choć nieraz miałam i używałam perfum i wód toaletowych tzw. niszowych.
Wiele firm produkujących perfumy wzoruje się na znanych światowych markach i zapachach. Tworzą inspiracje na bazie danego zapachu. I właśnie o jednej takiej inspiracji będzie dzisiejszy wpis. Poniżej przedstawiam Wam ową inspirację :)










Całkiem niedawno udało mi się wygrać na fanpage FOX Perfumes TUTAJ flakonik perfum o pojemności 15 ml. Łut szczęścia, bo w losowaniach rzadko kiedy udaje mi się coś wygrać. Wybrałam inspiracje D10 - odpowiada ona zapachowi Calvin Klein Euphoria. 





Oryginalnego zapachu nigdy nie miałam, więc nie mogę stwierdzić, czy inspiracja pachnie identycznie jak Calvin Klein Euphoria.
Gdy otrzymałam przesyłkę od razu sprawdziłam zapach czy będzie w moim guście. Zapach mi się spodobał, jest intensywny, ale nie duszący. Jedno psiknięcie wystarczy, aby cieszyć się długo pięknym zapachem. W przypadku cięższych perfum zawsze psikam się raz, ponieważ nie lubię być przytłoczona zapachem, a już na pewno nie tak, by ciągnął się on za mną na kilometr, jak to nieraz miałam okazję czuć idąc za jakąś paniusią w średnim wieku. Od razu mnie od takich osób odrzuca, ponieważ ilość użytego zapachu przytłacza....
A jak z trwałością? Powiem Wam szczerze, że utrzymują się naprawdę  długo, nieraz na drugi dzień czuć jeszcze zapach na ubraniu.












Jestem zadowolona, bo trafiłam na fajny zapach, który mi osobiście się podoba. I cieszy mnie fakt, że firmy tworzą właśnie takie inspiracje, ponieważ mamy możliwość sprawdzenia zapachu, poznania go a dopiero później możemy zdecydować się na zakup oryginału. Lista zapachów na Fox Perfumes jest naprawdę długa, możecie sprawdzić TUTAJ 
Cena za 15 ml to 14,99 za 50 ml- 40 zł. Akurat do końca tego tygodnia mają promocję 50 ml za 29 zł a 15 ml za 10,99 zł :) Naprawdę warto :)









środa, 21 października 2015

CelluOff - 4 tydzień

Witajcie,
dzisiaj krótka notka na temat stosowania preparatu CelluOff po 4 tygodniach. Nie będzie to jakiś mega długi wpis, ponieważ w poprzednim opisywałam Wam produkt i wszelkie niezbędne o tym produkcie informacje.
Dzisiaj mija 4 tydzień mojej przygody w walce z cellulitem. Jakie są moje wrażenia po tych 4 tygodniach?
Same tabletki nie wystarczą, by zwalczyć cellulit, ja oprócz stosowania tego suplementu kilka razy w tygodniu ćwiczę. Jest to 10 minutowy trening na pośladki z Mel B. oraz trening na brazylijskie pośladki Ewy Chodakowskiej. Oprócz ćwiczeń codziennie mam dawkę dodatkowego ruchu odprowadzając i przyprowadzając dzieci ze szkoły i przedszkola.
Jeśli chodzi o efekty po 4 tygodniach zauważyłam niewielką poprawę, skóra jest bardziej elastyczna, jędrniejsza, cellulit jest jeszcze widoczny. Ale ja nie mam jakiegoś wielkiego cellulitu, jest on widoczny jedynie po ujęciu skóry w fałd. Efekt działania tego preparatu po 4 tygodniach mogę porównać do skóry tuż po aplikacji kremu silnie ujędrniającego.  Ja jestem zadowolona i walczę dalej :) Jestem ciekawa jakie będą efekty po 8 tygodniach :)

środa, 14 października 2015

Gentle Feminine Wash - żel do higieny intymnej od BENTLEY ORGANIC

Witam,
dzisiaj zapraszam na recenzję żelu do higieny intymnej od Bentley Organic. 
Płyn otrzymałam zgłaszając się do testów na fanpage'u Bentley Organic https://www.facebook.com/bentleyorganicpl?fref=ts. Bardzo szybko otrzymałam przesyłkę i rozpoczęłam testy.



Na początek kilka słów o firmie i ich produktach.
Bentley Organic jest angielską marką powstałą ze 150-letniego doświadczenia w przemyśle kosmetycznym - produkcja mydeł. Utworzona pięć pokoleń temu. Produkty Bentley Organic posiadają certyfikat Soil Association. Jest to gwarancja ich organiczności i naturalności. Osiagnięcia firmy zostały zauważone w 2007 roku, kiedy to firma została laureatem prestiżowej nagrody dla przedsiębiorców Queen's Award. Nagroda ta przyznawana jest jedynie niewielkiej liczbie firm. 


W ofercie firmy Bentley Organic znajdziemy kosmetyki dla każdej z nas oraz do podróży i hotelu. 



Oferta jest również skierowana do najmłodszych. Kosmetyki te są stworzone specjalnie z myślą        o wrażliwej skórze dziecka. W linii kosmetyków dla dzieci znajdziemy mydełko, oliwkę do pielęgnacji, mleczko do ciała, żel do mycia i szampon, balsam do pielęgnacji pupy, spray dezynfekujący do zabawek, balsam ułatwiający oddychanie, pudełka prezentowe, antybakteryjna pianka do rąk. Co ciekawe w ofercie oprócz kosmetyków znajdziemy również środki czystości.



Certyfikat Soil Association 
Soil Association Ltd. jest wiodącą organizacją w Wielkiej Brytanii wydającą certyfikaty dla produktów organicznych. Konsumenci rozpoznają to logo jako symbol rzetelności i wiarygodności. 



Kilka słów o produkcie:
Żel do higieny intymnej Bentley Organic jest delikatny i skuteczny. Jego formuła bazuje na ekstraktach roślinnych i pomaga utrzymać odpowiedni poziom pH. Kosmetyk posiada certyfikat Soil Association, a 85 % jego składu stanowią substancje organiczne takie jak rumianek, aloes, lawenda, aby delikatnie oczyszczać, odświeżać i łagodzić podrażnienia okolic intymnych.
Płyn do higieny intymnej Bentley Organic nie zawiera w swoim składzie:
  • - SLS/SLES
  • parabenów
  • benzoesanu
  • fenoksyetanolu
  • alkoholu
Składniki aktywne:
  • aloes
  • olej słonecznikowy
  • lawenda
  • rumianek
  • naturalne olejki zapachowe
Stosowanie:
Aplikować niewielką ilość produktu na dłoń, następnie delikatnie spienić i dokładnie umyć okolice intymne. Spłukać wodą i wytrzeć czystym ręcznikiem.
Unikać kontaktu z oczami, w razie takowego bezzwłocznie przemyć oczy pod bieżącą wodą.

Skład:



Moja opinia:
Żel do higieny intymnej zamknięty jest w plastikowej butelce o pojemności 250 ml z zamknięciem typu klik.


 Zamknięcie jest wygodne, nie zacina się, działa sprawnie. Butelka jest praktyczna, a design produktu przejrzysty i czytelny. Płyn jest bezbarwny o gęstej formule. Takie właśnie lubię. Produkt zawiera organiczne składniki, dzięki czemu nie wywołuje podrażnień, swędzenia i pieczenia. Żel jest delikatny i skuteczny, przyjemnie orzeźwiająco pachnie. Jestem bardzo zadowolona z tego produktu. Produkt jest ważny przez 12 miesięcy od otwarcia. 
Cena: 39,90 zł

Dziękuję marce Bentley Organic za możliwość testowania.







piątek, 9 października 2015

Rozdanie - zgarnij zestaw kosmetyków

Witajcie!
Dzisiaj przychodzę do Was z małym rozdaniem blogowym. Do zgarnięcia jest zestaw widoczny na zdjęciu poniżej.




W skład zestawu wchodzi:
- próbka odżywki do wszystkich rodzajów włosów Bentley Organic
- próbka żelu pod prysznic Bentley Organic
- próbka od dr. Organic
- zielona glinka 
- matujący podkład kryjący AA 
- paletka cieni NYC użyta raz celem sprawdzenia kolorów
- ozdoby na paznokcie
- bransoletka 


REGULAMIN:


1. Rozdanie trwa od 09.10.2015 - 20.10.2015.
2. Organizatorem rozdania jestem ja, pokrywam koszty nagrody oraz wysyłki do zwycięzcy.
3. Wyniki pojawią się na blogu  w ciągu 5 dni od zakończenia rozdania.
4. Czas na wysyłkę nagrody wynosi 5 dni
5. Minimalna liczba uczestników wynosi 50 osób, aby wyłonić zwycięzcę.



                                                      Obowiązkowo:
1. Musisz być publicznym obserwatorem bloga.
2. Lubić moją stronę na FB ( odnośnik z prawej strony na blogu) 
3. Napisać w zgłoszeniu o czym chciałbyś/ chciałabyś poczytać na moim blogu, co byś w nim zmienił lub co Ci się podoba?

                                                   Nieobowiązkowo:

Zwiększa szansę na wygraną :)
1. Udostępnienie informacji na FB 


Wzór zgłoszenia:
1. Obserwuję jako:
2. Lubię stronę na FB jako:
3. Odpowiedź na pytanie: 
4. Udostępnienie: 


Zapraszam serdecznie :)



środa, 7 października 2015

Dr. Organic - szampon i odżywka do włosów Dead Sea Mineral

Dzisiaj przygotowałam dla Was post związany z kosmetykiem do pielęgnacji włosów. A mianowicie szampon 2 w 1 od dr. Organic, który otrzymałam jako nagrodę w konkursie. Produkt został przydzielony losowo a szkoda, bo gdyby była możliwość wybrania odpowiedniego rodzaju na pewno byłabym bardziej zadowolona. No, ale cóż wyboru nie miałam... W moje ręce trafił szampon z odżywką z organicznymi minerałami z Morza Martwego.






Kilka słów o produktach marki dr. Organic:

Wszystkie produkty dr. Organic składają się wyłącznie z najlepszych naturalnych i nieprzetworzonych materiałów organicznych. Pochodzące z całego świata składniki przechodzą rygorystyczną kontrolę jakości. Dzięki użyciu najnowszych opracowanych naukowo metod ich pozyskiwania, dr. Organic ma gwarancję, że zachowane są wszystkie aktywne komponenty, a produkty z nich powstające spełniają swoje funkcje. 

Misja dr. Organic:
  • Organiczne składniki - dążymy do tego, by używać wyłącznie naturalnych i organicznych składników. W sytuacjach, kiedy nie możemy zastosować komponentu pochodzenia organicznego, zawsze staramy się zastąpić go naturalną alternatywą o podobnych właściwościach.

  • Bioaktywne składniki - używamy ekstraktów bioaktywnych, aby mieć pewność, że każdy produkt ma właściwości funkcjonalne zgodne z naturą.

  • Żadnych szkodliwych substancji chemicznych - nie stosujemy składników, które są powszechnie krytykowane za powodowanie skutków ubocznych. Nigdy nie używamy parabenów, SLS (laurylosiarczan sodu), ani żadnych sztucznych aromatów. 

  • Żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego - za wyjątkiem preparatów aktywnych, takich jak: wosk pszczeli, propolis,oraz mleczko pszczele, nie stosujemy składników pochodzących bezpośrednio od zwierząt.

  • Żadnego testowania na zwierzętach - nasze produkty są wyłącznie testowane na ochotnikach, aby mieć pewność, że są one w pełni bezpieczne i skuteczne. Nigdy nie testujemy naszych produktów, ani ich składników na zwierzętach. 

  • Żadnych olejów mineralnych - unikamy petrochemikaliów, takich jak parafina. Używamy w zamian olejów i ekstraktów roślinnych.

Żadnych składników modyfikowanych genetycznie (GM) - unikamy składników pochodzących z upraw genetycznie modyfikowanych, aby mieć pewność, że wszystkie nasze formuły są tak naturalne, jak to możliwe.

W skład produktów przeznaczonych do pielęgnacji wchodzi 13 linii kosmetycznych:
  • Organiczny Aloes 

  • Organiczny  Granat 


  • Organiczne Drzewo Herbaciane 

  • Organiczna Lawenda 

  • Organiczna Witamina E 

  • Organiczny Miód Manuka 



  • Organiczna Oliwa z Oliwek 

  • Organiczny Olejek Różany

  • Organiczne Mleczko Pszczele

  • Organiczny Olej Kokosowy Virgin 

  • Organiczne Minerały z Morza Martwego

  • Organiczny Marokański Olej Arganowy 


  • Organiczny Śluz Ślimaka 



Jak widzicie linie kosmetyczne są bardzo bogate. Ja otrzymałam kosmetyk z linii Organiczne Minerały z Morza Martwego - szampon i odżywkę do włosów 2w1. W skład całej tej serii wchodzi: peeling wygładzający do ciała, wygładzający suflet do ciała, krem do rąk i paznokci, żel do mycia ciała, krem na dzień, krem na noc, maska do twarzy bio-plazma, balsam do ciała, preparat Anti-Aging na bazie komórek macierzystych, eliksir nawilżająco - rozświetlający, żel do mycia twarzy, olejek do kąpieli, roller ratunek dla oczu, dezodorant, balsam do ust. 

Moja opinia na temat otrzymanego kosmetyku:

Plusem jest fakt, iż produkt nie zawiera parabenów, laurylosiarczanu sodu, sztucznych barwników, aromatów oraz szkodliwych konserwantów. Produkt zamknięty jest w plastikowej butelce o pojemności 265 ml. Zamknięcie typu "klik". Barwa szamponu jest przezroczysta. Butelka jest w nieco niebieskawym odcieniu, stąd inny odcień szamponu na zdjęciach. Minusem niewątpliwie jest zapach, który mi po prostu śmierdzi. Przypomina mi zapach wyciśniętego soku z marchwi bądź zapachu substancji wydzielanej przez biedronki.Włosy po umyciu tym szamponem nie pachną, wręcz śmierdzą. A jak szampon radzi sobie z  myciem włosów? No właśnie u mnie sobie nie radzi. Totalnie się nie sprawdził. Mam włosy mieszane: tłuste u nasady, suche na końcach. Po umyciu i wysuszeniu włosów, następował lekki szok. Szampon nie radził sobie z oczyszczeniem włosów z brudu i zanieczyszczeń. Włosy po umyciu wyglądały tak jak przed umyciem: nieświeże i tłuste u nasady. Miało to jednak miejsce tylko u nasady, gdzie włosy u mnie się przetłuszczają. Środkowa i końcowa część  włosów była w porządku. Według mnie szampon ten jest zbyt łagodny dla włosów tłustych i mieszanych. Zdecydowanie bardziej sprawdzi się na włosach suchych bądź normalnych.






























czwartek, 1 października 2015

DermoFuture Precision - płyn do demakijażu z micelami witamin

Dziś przychodzę do Was z postem na temat płynu do demakijażu z micelami witamin od DermoFuture Precision, dzięki możliwości testowania z Twoje Źródło Urody. 






Opis producenta: Płyn o właściwościach łagodzących do mycia i demakijażu twarzy. Micele estrów kwasów tłuszczowych i witamin doskonale wyłapują i pochłaniają brud i nadmiar sebum, dlatego jednym gestem usuwa zanieczyszczenia i zmywa makijaż. Nie narusza warstwy hydrolipidowej naskórka. Łagodzi podrażnienia. Oczyszcza jak mydło, reaguje jak woda, neutralizuje jak tonik i nawilża jak mleczko. Nie wymaga spłukiwania. Witaminy zawarte w płynie, odżywiają i nawilżają skórę. 





Sposób użycia: Nanieść odpowiednią ilość preparatu na płatek kosmetyczny, zmywać twarz okrężnymi ruchami. 
Tylko do użytku zewnętrznego. Produkt przebadany dermatologicznie. Przyjazne dla skóry pH. 


Skład: Aqua, Poloxamer 184, Cocamidopropyl Betaine, Phenoxyethanol (&) Ethylhexyglycerin, Zea Mays (Corn) Starch (and) Ultramarine blue (and) Microcrystalline Cellulose (and) Sucrose (and) Lactose (and) Hydroxypropyl Methyl Cellulose, Parfum, Panthenol.






Płyn zamknięty jest w plastikowej butelce o pojemności 150 ml. Zamknięcie typu "klik". 


Opakowanie jest szczelne, nawet jeśli produkt znajduje się w pozycji leżącej nic się z niego nie wylewa. Płyn ma przyjemny, delikatny zapach, który bardzo mi się podoba. Jest przezroczysty, na jego denku osadzone są malutkie kuleczki w odcieniu ultramaryny. Aby nabrać je na wacik musimy mocno wstrząsnąć butelką, 
Jak pisałam Wam na swoim fanpejdżu pierwsze testy tego płynu zaskoczyły mnie, oczywiście pozytywnie. Płyn ten idealnie usuwa makijaż oraz wszelkie zanieczyszczenia z twarzy. Jest wydajny, przy codziennym stosowaniu na pewno na długo nam wystarczy. Skóra po użyciu tego płynu jest odświeżona. Osobiście po użyciu tego płynu odczuwam takie lekkie mrowienie - przyjemne uczucie. Płyn delikatnie nawilża, nie podrażnia oczu, co dla mnie jest bardzo ważne. Plusem jest to, że zastępuje nam kilka kosmetyków. Wszystko, co niezbędne w codziennej pielęgnacji mieści się w tej buteleczce. Drugim plusem jest fakt, iż ilość zużytych płatków kosmetycznych do wykonania demakijażu tym płynem jest znacznie mniejsza niż w przypadku innych płynów. 
Z pewnością go zakupię. A Wam szczerze polecam go wypróbować. Naprawdę warto. Dziękuję Twoje Źródło Urody za możliwość przetestowania.