środa, 7 października 2015

Dr. Organic - szampon i odżywka do włosów Dead Sea Mineral

Dzisiaj przygotowałam dla Was post związany z kosmetykiem do pielęgnacji włosów. A mianowicie szampon 2 w 1 od dr. Organic, który otrzymałam jako nagrodę w konkursie. Produkt został przydzielony losowo a szkoda, bo gdyby była możliwość wybrania odpowiedniego rodzaju na pewno byłabym bardziej zadowolona. No, ale cóż wyboru nie miałam... W moje ręce trafił szampon z odżywką z organicznymi minerałami z Morza Martwego.






Kilka słów o produktach marki dr. Organic:

Wszystkie produkty dr. Organic składają się wyłącznie z najlepszych naturalnych i nieprzetworzonych materiałów organicznych. Pochodzące z całego świata składniki przechodzą rygorystyczną kontrolę jakości. Dzięki użyciu najnowszych opracowanych naukowo metod ich pozyskiwania, dr. Organic ma gwarancję, że zachowane są wszystkie aktywne komponenty, a produkty z nich powstające spełniają swoje funkcje. 

Misja dr. Organic:
  • Organiczne składniki - dążymy do tego, by używać wyłącznie naturalnych i organicznych składników. W sytuacjach, kiedy nie możemy zastosować komponentu pochodzenia organicznego, zawsze staramy się zastąpić go naturalną alternatywą o podobnych właściwościach.

  • Bioaktywne składniki - używamy ekstraktów bioaktywnych, aby mieć pewność, że każdy produkt ma właściwości funkcjonalne zgodne z naturą.

  • Żadnych szkodliwych substancji chemicznych - nie stosujemy składników, które są powszechnie krytykowane za powodowanie skutków ubocznych. Nigdy nie używamy parabenów, SLS (laurylosiarczan sodu), ani żadnych sztucznych aromatów. 

  • Żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego - za wyjątkiem preparatów aktywnych, takich jak: wosk pszczeli, propolis,oraz mleczko pszczele, nie stosujemy składników pochodzących bezpośrednio od zwierząt.

  • Żadnego testowania na zwierzętach - nasze produkty są wyłącznie testowane na ochotnikach, aby mieć pewność, że są one w pełni bezpieczne i skuteczne. Nigdy nie testujemy naszych produktów, ani ich składników na zwierzętach. 

  • Żadnych olejów mineralnych - unikamy petrochemikaliów, takich jak parafina. Używamy w zamian olejów i ekstraktów roślinnych.

Żadnych składników modyfikowanych genetycznie (GM) - unikamy składników pochodzących z upraw genetycznie modyfikowanych, aby mieć pewność, że wszystkie nasze formuły są tak naturalne, jak to możliwe.

W skład produktów przeznaczonych do pielęgnacji wchodzi 13 linii kosmetycznych:
  • Organiczny Aloes 

  • Organiczny  Granat 


  • Organiczne Drzewo Herbaciane 

  • Organiczna Lawenda 

  • Organiczna Witamina E 

  • Organiczny Miód Manuka 



  • Organiczna Oliwa z Oliwek 

  • Organiczny Olejek Różany

  • Organiczne Mleczko Pszczele

  • Organiczny Olej Kokosowy Virgin 

  • Organiczne Minerały z Morza Martwego

  • Organiczny Marokański Olej Arganowy 


  • Organiczny Śluz Ślimaka 



Jak widzicie linie kosmetyczne są bardzo bogate. Ja otrzymałam kosmetyk z linii Organiczne Minerały z Morza Martwego - szampon i odżywkę do włosów 2w1. W skład całej tej serii wchodzi: peeling wygładzający do ciała, wygładzający suflet do ciała, krem do rąk i paznokci, żel do mycia ciała, krem na dzień, krem na noc, maska do twarzy bio-plazma, balsam do ciała, preparat Anti-Aging na bazie komórek macierzystych, eliksir nawilżająco - rozświetlający, żel do mycia twarzy, olejek do kąpieli, roller ratunek dla oczu, dezodorant, balsam do ust. 

Moja opinia na temat otrzymanego kosmetyku:

Plusem jest fakt, iż produkt nie zawiera parabenów, laurylosiarczanu sodu, sztucznych barwników, aromatów oraz szkodliwych konserwantów. Produkt zamknięty jest w plastikowej butelce o pojemności 265 ml. Zamknięcie typu "klik". Barwa szamponu jest przezroczysta. Butelka jest w nieco niebieskawym odcieniu, stąd inny odcień szamponu na zdjęciach. Minusem niewątpliwie jest zapach, który mi po prostu śmierdzi. Przypomina mi zapach wyciśniętego soku z marchwi bądź zapachu substancji wydzielanej przez biedronki.Włosy po umyciu tym szamponem nie pachną, wręcz śmierdzą. A jak szampon radzi sobie z  myciem włosów? No właśnie u mnie sobie nie radzi. Totalnie się nie sprawdził. Mam włosy mieszane: tłuste u nasady, suche na końcach. Po umyciu i wysuszeniu włosów, następował lekki szok. Szampon nie radził sobie z oczyszczeniem włosów z brudu i zanieczyszczeń. Włosy po umyciu wyglądały tak jak przed umyciem: nieświeże i tłuste u nasady. Miało to jednak miejsce tylko u nasady, gdzie włosy u mnie się przetłuszczają. Środkowa i końcowa część  włosów była w porządku. Według mnie szampon ten jest zbyt łagodny dla włosów tłustych i mieszanych. Zdecydowanie bardziej sprawdzi się na włosach suchych bądź normalnych.






























2 komentarze: