poniedziałek, 4 stycznia 2016

Wypełnij zmarszczki bez użycia botoksu :)

Witajcie w Nowym Roku, na blogu cisza gości niestety od miesiąca. Grudzień to taki zwariowany miesiąc, w którym czasu brakuje dosłownie na wszystko. W grudniu rozpoczęłam testowanie kilku produktów, w związku z tym w tym miesiącu pojawi się kilka recenzji.
Dziś zapraszam Was na pierwszą recenzję w tym roku :)
W ubiegłym miesiącu testowałam kosmetyk, który bardzo mnie zainteresował i zaintrygował. Skusił mnie nie tylko tym, że jest nowością od DermoFuture Precision, ale przede wszystkim tym, że jest to kosmetyk działający na zmarszczki. Przedstawiam Wam INTENSYWNY WYPEŁNIACZ ZMARSZCZEK :)





Podobnie jak każda kobieta staram się zapobiegać ich powstawaniu. Mimo młodego wieku, przekroczyłam magiczne 25+ i powoli niestety zaczynam dostrzegać zmarszczki. Procesów starzenia nie unikniemy, ale częściowo możemy im zapobiec. Najbardziej widoczne u mnie są zmarszczki na czole, dlatego z myślą o nich wybrałam do testowania ten oto kosmetyk. 


Na początek kilka słów o designie produktu. Bardzo ciekawym pomysłem jest zamknięcie kosmetyku w opakowaniu w formie strzykawki. Powiem Wam, że wygląda to efektownie i na pewno przykuwa uwagę do produktu. Ktoś wpadł na genialny pomysł, inny od standardowych oklepanych opakowań. Według mnie opakowanie to strzał w dziesiątkę :)





Opis producenta: 
Intensywny preparat, rewolucyjna technologia przeciwstarzeniowa pozwala na natychmiastowy, błyskawicznie skuteczny efekt młodszej skóry. INTENSYWNY WYPEŁNIACZ ZMARSZCZEK został określony jako najmocniejszy krem przeciwzmarszczkowy, który działa głęboko i błyskawicznie, zmniejszając oznaki starzenia się. Zawiera innowacyjny kompleks 3-HER RAPIDWRINKLE, który działa jak botox. Zapobiega wiotczeniu i utrzymuje nawilżenie skóry. Wypełniacz natychmiastowo odżywia cerę, zmniejszając widoczność zmarszczek, co czyni ją gładką i świeżą.  
Regularne stosowanie INTENSYWNEGO WYPEŁNIACZA ZMARSZCZEK zapewni skórze wiele korzyści: 
  • znacznie zmniejszy widoczność zmarszczek;
  • spłyci zmarszczki od wewnątrz;
  • spowolni powstawanie nowych linii i bruzd;
  • ujednolici cerę;
  • zlikwiduje rozszerzone pory;
  • zwiększy gęstość i elastyczność skóry;
  • wyrówna koloryt skóry, usuwając przebarwienia.
Każdy rodzaj skóry, szczególnie dojrzała. Sińce i worki pod oczami. Może być stosowany z makijażem i bez niego.


Sposób użycia: Preparat stosujemy na oczyszczoną skórę, wybieramy obszar twarzy - może to być okolica oczu (sińce pod oczami), partie nosa (rozszerzone pory) lub cała twarz. Delikatnie wklepać bardzo cienką warstwę w wybrane partie skóry i pozostawić przez 2-3 minuty, aż do wchłonięcia. Efekt uzyskujemy po 5 minutach. Po użyciu wypełniacza możemy nałożyć krem lub wykonać makijaż.


Moja opinia:

Krem stosowałam codziennie wieczorem po demakijażu. Wydobycie kosmetyku nie sprawia trudności, wystarczy wycisnąć krem tak jak byśmy robili zastrzyk. Po aplikacji krem napina i ściąga skórę. Jest to bardzo wyczuwalne. Moje głębokie zmarszczki na czole po użyciu tego wypełniacza spłyciły się. Jest to efekt krótkotrwały, ale skuteczny. Nie spodziewajmy się, że zmarszczki znikną nam na dobre, natury nie da się oszukać :) Posiadam też sińce pod oczami i z nimi wypełniacz całkiem ładnie sobie radzi. Jeśli chodzi o rozszerzone pory to w tym zakresie zmian nie zauważyłam - jak były tak są... Jedyne co mi się nie podoba i do czego mam zastrzeżenia to fakt, iż nakładając ten krem wieczorem a budząc się rano w miejscach, w których nakładałam krem pozostała biała warstwa. Wygląda to tak jak łuszcząca się skóra. Dlatego nie zaryzykowałam, by użyć ten krem przed wykonaniem makijażu, ponieważ bałam się, że w miejscach pokrytych kremem podkład się zważy lub co gorsze pojawi się ta biała warstwa. 
Krem jest biały o gęstej konsystencji. Bez wyczuwalnego zapachu. Działa tak jak obiecuje producent, ale efekt jest krótkotrwały. Niemniej jednak warto go wypróbować :) 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz